sobota, 25 kwietnia 2015

Markus Zusak - Złodziejka książek :)

"Drobna uwaga. Na pewno umrzecie."

Ocena książki :10/10
Ocena wizualna książki: 8/10 
Liczba stron: 450




Liesel Meminger swoją pierwszą książkę kradnie podczas pogrzebu młodszego brata. To dzięki „Podręcznikowi grabarza” uczy się czytać i odkrywa moc słów. Później przyjdzie czas na kolejne książki: płonące na stosach nazistów, ukryte w biblioteczce żony burmistrza i wreszcie te własnoręcznie napisane… Ale Liesel żyje w niebezpiecznych czasach. Kiedy jej przybrana rodzina udziela schronienia Żydowi, świat dziewczynki zmienia się na zawsze…

NAJLEPSZE CYTATY :) !


1. "Myślę, że się bał. Rudy Steiner bał się pocałować złodziejkę książek. Tak długo o tym marzył. Tak niewiarygodnie mocno ją kochał. Kochał ją tak bardzo, że już nigdy jej o to nie poprosił i zszedł do grobu, nie zaznawszy smaku jej ust."

2. " Powiadają, że wojna jest najlepszą przyjaciółką śmierci. Ja mam inne zdanie na ten temat. Dla mnie wojna jest jak nowy szef, który oczekuje niemożliwego. Stoi ci nad głową i powtarza do znudzenia: "Zrób to, zrób to". Więc pracujesz coraz ciężej. Robisz, co ci każą. Ale szef nigdy ci nie dziękuje. Żąda coraz większych wysiłków."

TREŚĆ  

Złodziejka książek na zawsze zostanie w mojej pamięci jako powieść magiczna, książka napisana o II wojnie światowej, miłości w tak piękny sposób...
Właściwie to nie jest książka o wojnie ale z wojną w tle, tak samo mamy tutaj  z miłością. Więc o czym tak na prawdę jest książka M. Zusaka ?
Jak dla mnie jest to książka o tym, że trzeba być człowiekiem dla drugiej osoby, po prostu człowiekiem. Trzeba umieć  pomóc sobie  nawet w takich cięzkich czasach jak czasy wojny, gdzie Żydzi byli prześladowani i mordowani tylko dlatego, że tacy się urodzili, rodzina Liesel pokazuje nam jak być dobrym człowiekiem. 

Książka jest również o tym, że trzeba kochać, bo jutro może być już za późno. O szczęściach w nieszczęściu. O przyjaźni i przywiązaniu. O kolorach, łzach i książkach... I przede wszystkim o Śmierci, bez której nie byłoby Złodziejki Książek.

poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Susan Ee - Angelfall. Opowieść Penryn o końcu świata.

"Aniele, stróżu mój... szeptaliśmy przez setki lat. Myliliśmy się. Teraz to właśnie ONE okazały się naszym największym koszmarem."

Ocena książki :9/10
Ocena wizualna książki: 10/10 
Liczba stron: 308 





W paru zdaniach Angelfall to trzymająca w napięciu, momentami brutalna i krwawa opowieść o końcu świata.
Anioły schodzą na ziemie, mordują, sieją popłoch .. Państwa upadają, nastają ciemności na ziemi ..
 Niektóre piękne, inne jakby wyjęte z najgorszych koszmarów, a wszystkie nadludzko potężne. Przez wieki uważaliśmy je za swoich stróżów, teraz okazały się agresorami siejącymi śmierć. Dlaczego zstąpiły na ziemię?

Siedemnastoletnia Penryn wyrusza w desperacki pościg, żeby uratować życie młodszej siostry. Żeby zwiększyć swoje szanse musi zjednoczyć siły ze swoim wrogiem. Oboje przemierzają Kalifornię, niegdyś piękną i słoneczną, dziś kompletnie zniszczoną i wyludnioną, a wszechobecna śmierć niejednokrotnie zagląda im w oczy. Na końcu podróży, w San Francisco, każde z nich stanie przed dramatycznym wyborem.

NAJLEPSZE CYTATY Z KSIĄŻKI ! :)

(...) - A jeśli mnie nie przepuszczą?
- Przepuszczą.
- Skąd wiesz?
- Ponieważ masz odpowiedni wygląd.
- Jaki wygląd?
- Jesteś piękna.

 Od początku wiedziałem, że lojalność cie zgubi. Nie przyszło mi tylko do głowy, że będzie to lojalność wobec mnie.


TREŚĆ !

Penryn i Raffe tak razem idealni i tak bardzo im kibicowałam i wciąż kibicuje bo trzecia część Angelfall ma wyjść niebawem lub nawet już miała premierę ?
Zauroczyła mnie ta historia. Uroku dodaje humor w dialogach, zbyt duża pewność siebie Raffego i upartość Penryn.  
Jestem pewna, że fanom urban - fantasy się spodoba ! :)

środa, 15 kwietnia 2015

Gayle Forman - Zostań, jeśli kochasz

"Mia straciła wszystko. Czy miłość pokona śmierć?Po tragicznym wypadku, w którym zginęli jej najbliżsi, Mia trwa w stanie dziwnego zawieszenia. Musi podjąć decyzję, czy walczyć o odzyskanie przytomności, czy też poddać się i umrzeć. Próbując rozstrzygnąć ten dylemat, wspomina dotychczasowe życie."

Ocena książki : 5/10
Ocena wizualna książki : 7/10
Liczba stron: 246



Wzruszająca książka, poruszająca życiowe dylematy. Dobra lektura, ale jak dla mnie, tylko dobra. Nie rozumiem tych wszystkich "ochów" i "achów" nad nią. Może coś mi umknęło? Faktycznie gra na emocjach, zmusza do refleksji, dobrze i szybko się ją czyta, ale czy zachwyca?

"- To w porządku - mówi - jeśli zechcesz odejść. Wszyscy pragną, byś została. Ja też tego chcę bardziej niż czegokolwiek w życiu. - Głos załamuje mu się z emocji. Urywa, odkasłuje, nabiera oddechu i mówi dalej. - Ale to moje życzenie i możesz się ze mną nie zgadzać. Więc chciałem tylko powiedzieć, że zrozumiem, jeżeli odejdziesz. To w porządku, jeśli musisz nas opuścić. To w porządku, jeśli chcesz przestać walczyć."

MOJA OPINIA :)
Wszystko w tej książce na prawdę mi 'grało' , smutna historia, ciekawa, była to też historia miłosna w pewnym sensie ale wtedy przyszło zakończenie ..
Dla mnie odrobine żałosne, rodzina, ukochany etc., nie przekonali jej by została ale przekonała ją ... brak słów :(

Krótka książeczka na dwa wieczory, polecam mimo wszystko :) !

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Stephen King - TO :) !


"Tytułowe To stanowi metaforę tkwiącego w ludziach zła. Derry w stanie Maine, miejsce ledwie widoczne na mapie. Dochodzi tu do wyjątkowej eskalacji zbrodni, okrutnych morderstw, gwałtów i tajemniczych wypadków. W kanałach miasteczka zalęgło się To. Bliżej nieokreślone, przybiera najróżniejsze postacie –, klauna, ogromnego ptaszyska, głosu w rurach. Poluje..."


Ocena książki : 6/10
Oprawa wizualna : 10 / 10
liczba stron : 1101



Historia ukazana nam przez Stephena Kinga toczy się w miasteczku Derry w stanie Maine, w którym grupka dzieci spotyka się z tytułowym 'tym'. Jako dzieci same nie były w stanie dokładnie określić czym To tak na prawdę jest. "To" nie widoczne przez dorosłych zwabia i morduje dzieci .. jednak grupce na której skupia się King udaje się przeżyć, zaraz po osiągnięciu wieku dorosłości opuszczają miasteczko i wiodą swoje życia, jedni żyją szczęśliwie, inni nie mają aż tak dużo szczęścia ale nie będę spoilerować :)

Po kilkunastu latach ich umysły wyparły spod świadomości miasteczko, całe swoje dzieciństwo .. do czasu gdy dzwoni do nich ich dawny przyjaciel oznajmiając im, że To wróciło po latach.. wszystko powraca, również oni do powracają do Derry.
Stają do walki z potworem, muszą odnaleźć w sobie dziecięcą wiarę.

Moja opinia 
Książka miejscami zdecydowanie mi się dłużyła, jednak trzeba jej przyznać, że zdecydowanie wciąga, czas leci nam przy niej bardzo, bardzo szybko. Nie wiem czy można "TO" nazwać najlepszą powieścią Tego autora, książka była dobra, po prostu dobra :)
Dobrze rozbudowane wątki poboczne, ciekawe postaci .. :)

Minusem tej książki może być też to, że jako horror było to dla mnie mało straszne ale każdemu polecam, kto wie, może akurat Tobie się spodoba ?